link link link link

czwartek, 27 lutego 2014

SLSom już podziekujęmy!



Hej dziewczynki! 
Dziś nieco o szamponie Babydream,
który jest przez jednych kochany, a przez innych nienawidzony.
Ja będę się wypowiadać jako ta osoba, która naprawdę polubiła się z tym produktem.




Zacznijmy od tego.. Moje włosy są cienkie, mało ich..
Szybko się przetłuszczają. Muszę je myć codziennie.
 Zły dobór kosmetyków obciąża je.
Postanowiłam zamienić szampon z SLS, na taki, który ma krótki skład :)



To był bardzo dobry wybór!
Faktem jest to, że jeżeli po umyciu nie zastosujemy odżwyki,
to nie będziemy w stanie rozczesać włosów, 
ale dla mnie to żaden problem.

Włosy są sypkie, bardzo dobrze umyte (już podczas spłukiwania 'skrzypią'),
szampon w ogóle mi ich nie obciąża i mam mniejsze problemy z przetłuszczaniem.
Na pewno moja skóra sobie teraz odpoczywa od detergentów!
Przez to, że nie ma SLS w składzie, kosmetyk słabo się pieni,
dla niektórych może być to uciążliwe, 
ale po dłuższym 'szorowaniu' głowy uzyskamy ją.

Polecam każdemu spróbować, bo koszt tego produktu to ok. 5 zł,
jeśli nie będziemy zadowolone z rezultatów zawsze możemy go użyć do mycia pędzli.


A wy, używałyście tego kosmetyku? Jesteście z niego zadowolone? :)
Ściskam, 

sobota, 22 lutego 2014

Ulubieńcy miesiąca (luty)


 Hej dziewczynki!
Może jeszcze luty nie dobiegł końca, 
ale myślę, że lepiej teraz wrzucić ulubieńców niż na początku marca :)




 1. Magazyn Women's Health
- myślę, że bardzo fajna gazeta, przydatne artykuły, fajnie i szybko się czyta :)
- mnóstwo inspiracji i motywacji



   
2. Kredka na linię wodną w kolorze nude
Batin Touch Kohi z Sercet
- utrzymuje się przez cały dzień i pięknie otwiera oko,
nie wiem jak mogłam żyć bez kredki nude..




3. Tusz do rzęs 
Eveline Volumix Fiberlast
- myślę, że zrobię recenzję tego produktu, bo jest genialny! 
- pięknie rozdziela rzęsy, wydłuża i pogrubia, ideał <3





4. Podkład Rimmel Stay Matte
- bardzo fajny, dobrze kryjący podkład, długotrwały mat,
przy dużej ilości możemy uzyskać efekt 'maski',
też zrobię recenzję tego produktu.
 



5.  Pomadka Nagietkowa Alterra
- widzę już efekty na rzęsach i brwiach, 
pisałam już o niej TU




6. Róż z Inglot, kolor 73
- dawno temu go używałam, 
ale jakoś niedawno go odgrzebałam,
nadaje cudny kolor naszym policzkom 
i utrzymuje się przez cały dzień

  


7. Rozświetlacz Ladycode by Bell
- wspominałam już o nim w notce,
jestem z niego w 100% zadowolona,
niedługo pojawi się recenzja :)




8. Himalaya Herbals - Oil Balancing Face Wash 

 


A jacy są Wasi ulubieńcy? 
Czekam na komentarze i ściskam,



poniedziałek, 17 lutego 2014

Liebster Award


 Co to jest Liebster Award?
Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.

Dziękuję bardzo za nominację dla:

NOMINOWANI:




ODPOWIEDZI:
1. Jaka piosenka przywołuje wspomnienia, których nie chcesz pamiętać? 
Quebonafide - Manekin
 
2. Czy istnieje film/książka który/a wzruszyła cię do łez?
 Film "Nietykalni"
 
3. Czego najbardziej nie lubisz w sobie?
Blizn.
 
4. Kim chciałaś zostać w przyszłości kiedy byłaś/eś dzieckiem?
Piosenkarką, chyba jak każda dziewczynka!
 
5. Ile miałeś/aś lat gdy po raz pierwszy skorzystałeś/aś z Internetu?
Oj... Na pewno mniej niż 10.
 
6. W którym miesiącu masz urodziny?
Marzec, czyli niedługo! :)
 
7. Co sprawia, że się uśmiechasz?
Uśmiech mojego misia <3
 
8. Co najbardziej chciałabyś/chciałbyś zmienić w swoim wyglądzie?
Nogi, blee..
 
9. Wolisz zwykłe książki, e-booki czy audiobooki?
Zwykłe książki.
 
10. Jaki i dlaczego jest twój ulubiony przedmiot w szkole?
Chemia i angielski, łatwo wchodzą mi do głowy
i przyjemnie mi się ich uczyć.
 
11. Co robisz gdy nie możesz zasnąć?
Rozmawiam przez telefon z moim chłopakiem :)
 
 
PYTANIA ODE MNIE:
 1. Jaki masz kolor oczu?
2. Ulubiony zapach perfum?
3. Największe marzenie?
4. Co jest Twoją obsesją?
5. Twój idol to.. ?
6. Ulubiony lakier do paznokci?
7. Najdroższa rzecz, którą kupiłaś?
8.  Najgłupsza rzecz którą zrobiłaś?
9. Co było pierwsze: kura czy jajko?
10. Ulubiona część garderoby (spodnie, bluzka itd.)?
11. Rozmiar buta?


Ściskam,

wtorek, 11 lutego 2014

Rozświetlacz Ladycode by Bell

Hej dziewczynki!
Dziś taki szybki wpis.
Ostatnio kupiłam rozświetlacz Ladycode by Bell, 
który jest dostępny w Biedronce.



Czytałam już kilka opinii na jego temat, więc postanowiłam go zakupić.





Wygląda bardzo obiecująco! 
Więc na pewno po dłuższym zastosowaniu napiszę coś więcej.
Oczekujcie recenzji tego produktu na moim blogu :) 




Używałyście go? Jesteście zadowolone? 
Czekam na komentarze, ściskam, 
 

niedziela, 9 lutego 2014

Avon, Mega Effects Mascara

Hej dziewczyny!
Dziś recenzja tuszu Mega Effects od Avon.
Maskarę kupiłam już jakiś czas temu, 
więc to dobry czas, żeby coś o niej więcej napisać.

  
Zgrabne opakowanie, choć po jakiś czasie nakrętka sama zaczęła się otwierać.


  
Co do szczoteczki?
Ma zginaną rączkę, która ma niby ułatwić malowanie,
 nabiera bardzo dużo tuszu.

Jeśli chodzi o moje odczucia..
Moim zdaniem ten tusz jest beznadziejny.
Nadaje się tylko do dolnych rzęs. 
Nie wiem, może to ja nie potrafię nim się malować.. 
Podczas aplikacji trudno jest się nie pomazać.
Maskara ma też plusy: głęboka czerń, nie osypuje się, trwała, nie skleja rzęs, 
ale co z tego, skoro ciężko nałożyć produkt na oczy bez efektu pandy.
Jak dla mnie to bubel. Kupiłam go za 15 zł,
 ale wcześniej wiem, że te tusze kosztowały +/- 40 zł. 
Więcej po niego nie sięgnę, wyrzucam go, 
bo akurat minął okres przydatności. 

A Wy używałyście tego produktu? Jakie są wasze opinie na jego temat?
Czekam na komentarze i ściskam, 




piątek, 7 lutego 2014

Jakie produkty pomogły mi uratować moje paznokcie?

Hej dziewczynki!
 Dzisiaj o tym jak zahodowałam swoje paznokcie.

Będąc w podstawówce obgryzałam paznokcie.
Były w strasznej kondycji!
Zdecydowałam, że coś z tym zrobię.
Nigdy nie używałam lakierów o gorzkim smaku.
Dzięki mojej silnej woli przestałam niszczyć swoje paznokcie,
ale nie było tak łatwo, bo gdy już trochę odrastały, 
to zaraz się łamały i trzeba było je ściąć.
Dopiero w gimnazjum bardziej zainteresowałam się tematem.
Szukałam jakiejś odżywki..
Zaszłam do Rossmanna i natknęłam się na dwie odżywki Lovely.




Stosowałam je regularnie, różowa wzmocniła moje paznokcie,
a niebieska pomagała mi w usuwaniu skórek,
ale nie byłabym sobą, gdybym nie chciała spróbować czegoś innego.

Czytałam dużo o odżywkach Eveline.
Pobiegłam do sklepu i kupiłam najpierw jedną, 
a gdy zobaczyłam efekty.. po drugą.


Z tego co wiem, to wielu osobom te odżywki narobiły biedę.
Całe szczęście u mnie się tak nie stało.
Moje paznokcie są twarde, szybko rosną i się nie łamią.
Teraz Eveline używam jako bazę pod lakier.
Wszystkim gorąco polecam przetestować, 
ale trzeba uważać, bo nie u każdego działa.

A Wy miałyście kiedyś taki problem? Jak sobie z nim poradziłyście?
Ściskam, 

środa, 5 lutego 2014

Kolejny mini haul!

Hej dziewczyneczki!
Ostatnio tak mało kupiłam, że musiałam pójść do galerii
i sobie coś dokupić.. dla lepszego samopoczucia :)


Pyszna herbatka idealna na zimę.


 Kończy mi się mój Lady Speed Stick, 
który masakrycznie zostawia ślady na ubraniach, więc kupiłam zastępce.



 Skusiła mnie cena tego pędzelka (ok. 6zł). Dopiero zaczynam swoją 'przygodę' z cieniami, 
więc taki pierwszy pędzelek, czemu nie?


 Cienki sweter z H&M.


Nausznice również z H&M.




A Wy co ostatnio kupiłyście?
Czekam na komentarze, 

poniedziałek, 3 lutego 2014

Nominacja do LBA.



Zostałam nominowana do Libster Blog Awards przez olivkaandolivka.
Bardzo Ci dziękuję :) Cieszę się niezmiernie!
Nie przedłużając odpowiadam na pytania!

 
 
1. Kim chciałabyś zostać w przyszłości?
Chciałabym pójść na Uniwersytet Medyczny na kosmetologię, 
może pokończyć jakieś kursy i zostać wizażystką.
Wiem, że na pewno będę szła w kierunku urody, 
bo tym chcę się w życiu zajmować.

2. Jaki jest Twój ulubiony kolor?
Zdecydowanie czarny.

3. Jakie masz hobby?
Lubię śpiewać, bloggować, oglądać yt.
 
4. Na czyj koncert chętnie byś poszła?
Bena Howarda <3
 
5. Jakiej muzyki słuchasz?
W sumie to się nie ograniczam,
 jak coś mi się spodoba, to tego słucham.
 
6. Ulubiony serial?
Nie mam.
 
7. Jakie jest jedno słowo które opisuje Twoje życie ?
PIĘKNE
 
8. Dlaczego prowadzisz bloga?
Bo od dłuższego czasu chciałam to robić.
 
9. Ulubiony sport?
Aerobik, jeśli to można nazwać sportem :D
  
10. Ulubiona pora roku?
Lato!
 
11. Wymarzony prezent ?
Kosmetyki z MAC. 
 
 
Dziękuję i ściskam,
 
 
 

Duet idealny!

Hej dziewczynki!
Ostatnio znudziły mi się kolory na pazurkach.
Chciałam uzyskać efekt frencha, ale sama nie potrafię tego zrobić,
a nie chce mi się wydawać pieniądze na kosmetyczkę.

Postanowiłam, że kupię jakiś mleczny lakier.
Miałam już wcześniej taki z Eveline.. ale to była kompletna porażka.
Produkt schodził mi z paznokci płatami i nie wytrzymywał nawet 1 dnia (nie przesadzam).
 Jakiś czas temu kupiłam czerwony lakier z Hean, bardzo dobrze się u mnie sprawdził,
bo utrzymywał się praktycznie tydzień bez żadnych odpryśnięć, 
więc kupiłam mleczny lakier z tej firmy. Z Seche Vite to duet idealny = niezniszczalny!


A o to efekt na pazurkach:


 Osobiście mi się bardzo podoba :)
A Wam? Czekam na komentarze, 



Obserwatorzy

Starsze posty: